
Czy zepsuty katalizator może wpływac na v-max i obroty ?
Czy zepsuty katalizator może wpływac na v-max i obroty ?
Mam zepsuty katalizator, tak myśle bo strasznie coś w nim brzęczy, taki metaliczny dzwięk. Autko spala mi teraz 15 litrów gazu i nie wiem czy kupować inny katalizator czy je da się regenerować ? Wcześniej palił mi 8 litrów gazu na 100km. Natomiast na benzynie v-max to 140km/h - wcześnej 180 km/h. 

Jeśli chcesz regenerować katalizator to lepiej go wytnij... I wstaw strumienicę ale nie jakąś tam "chuju muju"
podróbkę za grosze tylko coś typu Michael... Ale nie znam się za bardzo na mechanice tylko "o tyle o ile" więc niech lepiej doradzą Ci forumowi fachowcy... O właśnie... Co sądzicie o wytnięciu katalizatora i wstawieniu strumienicy?? Jak się zmienia charakterystyka silnika i jazdy??

MARIO miałem Roland Garrosa (teraz też mam) i zrobiłem w nim cos takiego z wydechem
od miejsca gdzie jest katalizator do konca miałem rure o wiekszej srednicy (60mm) na koncu tłumik przelotowy z golfa II G60 i do niego jakas tam koncówka - chodziło głosno - rajdowo powiedział bym nawet i czasem ogniem pluło - na wolnych obrotach cicho a przy redukcji strzelało - autko szło troche lepiej niz na standardowym wydechu - kat + tłumik orginalny
od miejsca gdzie jest katalizator do konca miałem rure o wiekszej srednicy (60mm) na koncu tłumik przelotowy z golfa II G60 i do niego jakas tam koncówka - chodziło głosno - rajdowo powiedział bym nawet i czasem ogniem pluło - na wolnych obrotach cicho a przy redukcji strzelało - autko szło troche lepiej niz na standardowym wydechu - kat + tłumik orginalny