Szczęki
-
- Junior
- Posty: 135
- Rejestracja: 07 cze sob, 2003 12:19 am
- Posiadany PUG: 205 Junior/ Peugeot 406
- Numer Gadu-gadu: 1023304
- Lokalizacja: lubelskie
prosta sprawa jak odrużnić z tyłu rodzaj hamulców bez zdejmowania bębna, wystarczy zobaczyć jakie masz cylinderki od strony przewodu i odpowietrznika jak owalne to Girling a jak okrągłe to Bendix, chodzi mi o otwór w jakim sa osadzone w tarczy z tyłu. Ja bym stawiał na Girlinga też takie kiedyś miałem i nih..ja nie było ręcznego mimo nowych linek, teraz mam ten drugi i nie narzekam.
Zmiana 205 na 406
ALE KOLOR BEZ ZMIAN 


-
- Junior
- Posty: 135
- Rejestracja: 07 cze sob, 2003 12:19 am
- Posiadany PUG: 205 Junior/ Peugeot 406
- Numer Gadu-gadu: 1023304
- Lokalizacja: lubelskie
Ja wymieniałem cała belke tylna tylko od girlinga zapodałem cylinderki po małej przerubce. ale jeżeli byś miał gdzies całe tarcze wraz z szczękami i cylinderkami to wystarczy je pozamieniać przykręcone sa na 4 śruby eystarczy je odkręcić i ci cała tarcza schodzi ze szczękami i tym wszystkim i wtedy zakładasz bendiksa i w drogę, a ja jeszcze do tego przetoczyłem bębny, mały wydatek.
Zmiana 205 na 406
ALE KOLOR BEZ ZMIAN 


Ha!Kolega z lubelskiego:),serdecznie Witam.
Nie planuje przeróbek żadnych.Chce tylko mieć hamulec ręczny,czy o tak wiele prosze...
))))))))))))))))))))) Podejrzewam,ze wymiana linki nic nie da.Ostatnio troche trzymal,jak jechalem sam,ale ostatnio juz bardzo mu sie pogorszylo.A ciekawostka jest taka,ze do przodu to nigdy nie trzymal,tylko nachylony w tył.
P.S. Kolega mówil mi,ze w zeszlym tygodniu w Lublinie widzial fantastycznie "zrobioną" niebieską 205tkę.Moze to Twoja:)
Nie planuje przeróbek żadnych.Chce tylko mieć hamulec ręczny,czy o tak wiele prosze...


P.S. Kolega mówil mi,ze w zeszlym tygodniu w Lublinie widzial fantastycznie "zrobioną" niebieską 205tkę.Moze to Twoja:)
Chyba Bendix jest,ale pojawil sie inny problem.Sruba,która trzeba wykrecic by dostac sie do bębna jest troche zdewastowana.Ktos tak z nia walczyl kiedys.ze koncówka sruby jest ciut ulamana,a nakretka poniszczona.Jakby ktos w nia uderzela przecinakiem,czy innym cudem.Widac nie mogl odkrecic,ciekawe czy mi sie uda..........dzis mi sie nie udalo.Ktos ma jakis pomysl na walke z takimi opornymi rzeczami?