Byłem u mechaniora na przegląd, co by rzucił okiem co tam jest do roboty bo Puga mam dosyć wiekowego 87r. 
I taką mi litanie wypisał na kartce co do zrobienia NOW:
-wachacze przednie
-osłona półosi prawej zewnetrzna
-poduszki stabilizatora
-klocki hamulcowe + tarcze
-wyciek z michy i przodu silnika
-skrzynia biegów do uszczelnienia
-brak synchronizacji II i III biegu
-sierżant sterowania biegami wybity ( i tu nie kumam o jakiego sierżanta chodzi, gościu tak pisał jak lekarz, że cięzko było przetłumaczyć na polski)
-amortyzatory tył
-tłumik końcowy
-chłodnica podcieka
-przedmuchy z silnika
Dużo tego co o tym sądzicie?
Czy to są bzdety czy wogóle nie opłaci się robić?
Silnik jest jak brzytwa, karoseria nie skorodowana.
			
			
									
						
										
						Przegląd techniczny
- Pieraś
 - Peugeot 205 Master
 - Posty: 2978
 - Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
 - Posiadany PUG: sprzedany
 - Numer Gadu-gadu: 696324
 - Lokalizacja: Zielona Góra
 
ja bym sie zaplakal... da sie zrobic ale zaplacisz wiecej niz to auto warte
			
			
									
						
							Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA
 
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
			
						Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
- Heler
 - Junior
 - Posty: 299
 - Rejestracja: 05 lip pn, 2004 9:46 am
 - Posiadany PUG: Inny, Seat Cordoba
 - Numer Gadu-gadu: 975861
 - Lokalizacja: Kielce
 
No wlasnie, zaplacisz wiecej niz samochod warty ale coz, ja dolozylem duzo kasy do mojego i nadal dokladam bo kocham to auto. Masz dwa wyjscia: jedno wymiec wszystko i bedziesz mial spokoj na jakis czas albo drugie sprzedaj i szukaj innego.
			
			
									
						
							Przesiadka do wiekszego i rodzinnego...ale juz sobie obiecalem powrot do 205, tym razem tylko w wersji GTI 
			
						- 
				krzycho
 
Re: Przegląd techniczny
-wachacze przednie\
Trzeba zrobić, bo i komfort i wpływ na inne podzespoły,. Po co ma się tłuc.
-osłona półosi prawej zewnetrzna
zrobić. Koszt chyba nie tak wielki, a po co tam ma piasek zgrzytać
-poduszki stabilizatora
też można
-klocki hamulcowe + tarcze
koniecznie, hamulce wiadomo
-wyciek z michy i przodu silnika
-skrzynia biegów do uszczelnienia
jeśli się nie leje, to póki co nieruszałbym.
-brak synchronizacji II i III biegu
jesli Ci nie przeszkadza, to też nie
-sierżant sterowania biegami wybity ( i tu nie kumam o jakiego sierżanta chodzi, gościu tak pisał jak lekarz, że cięzko było przetłumaczyć na polski)
kur... może chodziło o wybierak???
-amortyzatory tył
Koło ucieka na zakrętach?
-tłumik końcowy
jeśli Tobie nie przeszkadza, to tylko ze względu na kontrole niebieskich
-chłodnica podcieka
jak po wierchu, to sam podleisz
-przedmuchy z silnika
? nie wiem
Dużo tego co o tym sądzicie?
Czy to są bzdety czy wogóle nie opłaci się robić?
Silnik jest jak brzytwa, karoseria nie skorodowana.[/quote]
			
			
									
						
							Trzeba zrobić, bo i komfort i wpływ na inne podzespoły,. Po co ma się tłuc.
-osłona półosi prawej zewnetrzna
zrobić. Koszt chyba nie tak wielki, a po co tam ma piasek zgrzytać
-poduszki stabilizatora
też można
-klocki hamulcowe + tarcze
koniecznie, hamulce wiadomo
-wyciek z michy i przodu silnika
-skrzynia biegów do uszczelnienia
jeśli się nie leje, to póki co nieruszałbym.
-brak synchronizacji II i III biegu
jesli Ci nie przeszkadza, to też nie
-sierżant sterowania biegami wybity ( i tu nie kumam o jakiego sierżanta chodzi, gościu tak pisał jak lekarz, że cięzko było przetłumaczyć na polski)
kur... może chodziło o wybierak???
-amortyzatory tył
Koło ucieka na zakrętach?
-tłumik końcowy
jeśli Tobie nie przeszkadza, to tylko ze względu na kontrole niebieskich
-chłodnica podcieka
jak po wierchu, to sam podleisz
-przedmuchy z silnika
? nie wiem
Dużo tego co o tym sądzicie?
Czy to są bzdety czy wogóle nie opłaci się robić?
Silnik jest jak brzytwa, karoseria nie skorodowana.[/quote]
126p, fav, 126p... 205 ...postęp?
			
						- MILO.
 - Nowicjusz
 - Posty: 91
 - Rejestracja: 23 cze czw, 2005 10:22 pm
 - Posiadany PUG: 306 GTI6
 - Numer Gadu-gadu: 0
 - Lokalizacja: Rybnik
 - Kontakt:
 
Re: Przegląd techniczny
moj byl w podobnym stanie ale sukcesywnie dostaje nowe czesci i jest jak zloto, co sentyment to sentyment 
- kiedys dostal hamulce ( znowu wolaja o nowe)
- dostal kiedys tlumik
- tydzien temu dostal wszystko co tylko mozliwe w przednim zawieszeniu+krzyzak itp
- dostal amorki tył
- dostal wszelkie plyny oleje itp
- w miedzyczasie kilka biezacych drobnostek naprawione
a jak wczesniej krzycho napisal, kupisz inne i bedzie to samo, wiec jesli blacharka jest ok i silnik w miare to chyba powolutku sobie wymieniac, co by po kieszeni za bardzo nie poczuc...
			
			
									
						
										
						- kiedys dostal hamulce ( znowu wolaja o nowe)
- dostal kiedys tlumik
- tydzien temu dostal wszystko co tylko mozliwe w przednim zawieszeniu+krzyzak itp
- dostal amorki tył
- dostal wszelkie plyny oleje itp
- w miedzyczasie kilka biezacych drobnostek naprawione
a jak wczesniej krzycho napisal, kupisz inne i bedzie to samo, wiec jesli blacharka jest ok i silnik w miare to chyba powolutku sobie wymieniac, co by po kieszeni za bardzo nie poczuc...
- 
				Piasek
 - Junior
 - Posty: 176
 - Rejestracja: 26 cze czw, 2003 10:31 am
 - Numer Gadu-gadu: 0
 - Lokalizacja: Warszawa
 
sierzant to moim zdaniem taki dynks, kóry sterczy pionowo z sanek a od góry jest na niego nałożony wodzik od biegów. Tak mniemam bo jak mi mechanior powiedział, że biegi mi latają jak w autobusie właśnie dlatego, że sierżant wybity to właśnie ten dynks poprawiłem i jest dobrze. Dokręcałem go od spodu auta normalnie trzynastką. 
reszte tych usterek mozesz usunąć sam jak masz czas i Ci sie chce i napewno nie bedzie to wysoki koszt
			
			
									
						
							reszte tych usterek mozesz usunąć sam jak masz czas i Ci sie chce i napewno nie bedzie to wysoki koszt
205XS (leżaczek) - hamulce już zrobione - teraz gaźniki a potem... kto wie co wyjdzie potem