Strona 2 z 2

Re: Szczelność progów .

: 21 gru ndz, 2008 9:39 am
autor: gres
nie tyle nie były przepychane co wręcz zalakierowane...
To by tłumaczyło czemu po mocnych opadach mam brodzik w aucie:)

Re: Szczelność progów .

: 23 gru wt, 2008 9:52 pm
autor: gres
no dobra troche syfu udało się wytegować.
Ale dziwne bo przedni lewy otwór jest ...nie ma go , pozostałe były zalakierowane a pod lakierem jakiś kit do łatania dziur, wspomniany przedni lewy nie ma dziury, tam jest blacha.:(
Ciekawe kto to pozatykał - rallye chyba nie ty ? ;>

Re: Szczelność progów .

: 24 gru śr, 2008 2:20 am
autor: painmaker
A w moim garrosiku woda podczas hamowania chlupie gdzieś za siedzeniem kierowcy. Spróbuję przeczyścić te otwory ale ja tam słyszę całkiem sporo tej wody.....

Re: Szczelność progów .

: 24 gru śr, 2008 11:37 am
autor: gres
no to masz to co ja :P

Re: Szczelność progów .

: 25 gru czw, 2008 1:13 am
autor: Orfister
Jeśli te otwory są zaszpachlowane, zalepione masą uszczelniającą i zalakierowane, znaczy że "lakiernik" miał "zły dotyk" i chyba zależalo mu tylko na naprawieniuz zewnątrz i wypchnięciu za drzwi..a o reszte niech sie kto inny martwi...takich "paproków" to wystrzelać jak kaczki...
... przewinęło mi sie tu cos o Rallye ... co On ma z twoim autem wspólnego ?

Re: Szczelność progów .

: 25 gru czw, 2008 1:16 pm
autor: gres
no bo 1,5 roku temu to jego auto było :)
ale on by tego raczej nie zrobił , pewnie jescze wcześniejszy:)