Strona 2 z 2

: 08 sie wt, 2006 10:47 pm
autor: lysy103
Co do tej klemy to u mnie jak odłaczyłem tylko 1 to mi się nie zresetował. A mój czas jest również drogocenny więc nie zawsze mogę się bawić z metrowym kabelkiem :D a co do sondy to u mnie była walnięta i jechać się nie dało :(

: 09 sie śr, 2006 11:30 am
autor: Banita
Ale czas jechac na diagnostyke masz? Ide o zaklad, ze za pomoca kabelka mozna by to zrobic zanim bys przejechal jedna ulice :lol:

Odlacza sie "-" i jezeli ci sie spieszy, toprzekrecasz na zaplon i wlaczasz swiatla na pare sekund :W

: 09 sie śr, 2006 11:51 am
autor: Pieraś
no ja tam nie odczulem nic na spalaniu ... jechalem z zielonej góry do osieka (100km na poludnie od gdanska) i tam i spowrotem zrobilem 800km a spalanie wyszlo 5,8/100.
A przez przynajmniej pol drogi swiecila sie ta kontrolka

: 09 sie śr, 2006 11:04 pm
autor: lysy103
No jak kto woli.To zakład stoi :D przejade dwie ulice zanim sięgniesz po ten kabelek :lol: :lol: :lol: A u mnie jak sonda była zepsuta to palił ok 9-10/100 (1,1) a więc chyba mi się nie opłacało. :)