Cześć, mam wolną chwilkę więc postanowiłem pokazać Wam moje autko. Jest to Citroen ZX 2.0 16v z 1992 roku. Kupiłem dla chwili odpoczynku od modelu 205 ( chociaż długo nie wytrzymałem ;P ), miało być Renault 19 16v ph1, ale dwie sztuki które obejrzałem nie podobały mi się zbytnio jeśli chodziło o zależność STAN / CENA. Kiedy wyczerpałem wszystkie opcje wpadła mi w oko ta cytrynka.Telefon do właściciela, szybkie negocjacje przez telefon, dwie godziny później i nieco ponad sto km dalej trafiłem po auto które już po drodze wiedziałem że kupię;) Powitanie, oględziny, przejażdżka, negocjacje... Biorę! Całą drogę wracałem z bananem na ryju, dynamika jak należy, w zakrętach świetnie się prowadzi zachęcając do mocniejszego wciskania gazu. Po zamknięciu szybek w kabinie super cicho ( może dlatego że moje poprzednie auto to 205 gti z przelotem i z samą blachą w kabinie ), można skupić się na prowadzeniu

Jednym słowem super autO:) Ostatnio oddałem cytrynę do mechanika na proste naprawy ( końcówki drążków, kilka gumek, wymiana półosi ) a teraz żałuję bo muszę poprawiać... Skończyła się też skrzynia biegów którą wymieniłem.
Ogólnie auto jak widać, kompletne i na zewnątrz i w środku, nie bardzo zniszczone, szybkie , świetnie się prowadzące i w miarę komfortowe. Powoli ogarniam jego małe niedociągnięcia, mam już też ustawionego lakiernika na okres zimowy bo będziemy psikać całą budę . Na razie wstawiam jedno zdjęcie na zachętę

Wszelkie sugestie i uwagi na temat auta mile widziane