Troche szczegółów:
1. Mechanika: silnik sika olejem jak po dobrym browarku (uszczelka pod głowicą oryginalna i sucha jak pieprz)
- do regeneracji tylna belka
- uszczelnienie pokrywy zaworów oraz ich regulacja
- uszczelnienie pół osi
- czyszczenie i regulacja gaźników (przelewaja paliwo i faluja przy 1000-1100 obr/min)
Jak narazie wymieniłem klocki, świece, filtr paliwa i powietrza. Wszystkie wyżej wymienione naprawy będa zobione tej zimy, dodatkowo wymienione będą:
- kompletne sprzęgło,
- łańcuch rozrządu
- na przyszłą zimę przewody hamulcowe.
Blacharka:
- dwa ogniska korozji, jedno na prawym górnym progu przy łączeniu przedniej części auta i tylnego błotnika, będzie usunięte w jeden dzień, oraz drugi bardziej problematyczny, w miejscu zagięcia (uszkodzenia) tylnej klapy.
- poza tym całe mnóstwo wgniotek al'a gradobicie, wgnieceń i innych.
Wyposażenie:
- brak jakichkolwiek halogenów
- zniszczony fotel kierowcy, pasażera i tylna kanapa z rozpuszczonymi od słońca szwami. Regeneracja tzn całkowicie nowy materiał o podobnym wyglądzie 1300 zł u tapicera. Bardziej skłonny będe coś kupić przy waszej i allegro pomocy

- po zdemontowaniu deski rozdzielczej wyszły sprawy wieku i brutalnego traktowania poprzednich urzytkowników (pozrywane uszy mocowań, pękniete plastiki)
- nieoryginalna czrwona sportowa kierownica

Mój poprzedni problem zawinął się na drzewie, 2.7 V6 170KM Obecnie posiadam Citroena C4, ale w związku z posiadaniem tego małego wymiataka oddałem go żonie

Pozdrawiam!!