Gdy opisywałem mojego XS, obiecywałem że zajmę się jego stroną techniczną. Prace powoli ruszają. Pełną parą od soboty, ale już dzisiaj dzięki Mateon - owi, zakładam oryginalną kierownice od XS (zaślepka tymczasowo z GTI i chętnie się zamienię na iksa), w środę wyśle mi belkę (montaż ok. wtorku), dzisiaj wieczorem wymienię na nową, pompę paliwa (podejrzenie że to przez nią silnik dostaje paliwa), oraz zestawy naprawcze do zacisków ham. Mam już nowe amortyzatory tylne, łańcuch rozrządu z zębatkami i napinaczem, sprzęgło, osłony na przekładnie kierowniczą, linkę prędkościomierza. Uszczelki i uszczelniacze półosi będą dobrane na bieżąco. Jutro chłopaki z serwisu sprawdzą i ewentualnie wymienią czujnik temperatury, termostat i wiatrak (auto osiąga temperaturę powyżej 90 stopni, a spod maski wydostaję się para. )W przyszłym tygodniu zlikwiduję jedyne poważne ognisko korozji, spoleruję auto mechanicznie, zamówię śruby do alusów (zmiana dopiero na wiosnę bo mam oponki letnie Micheliny MXT 155/70/13) i tyle


