rebus dlamnie to niezmierny ;/
odpalam rano samochód zimno wiec normalne ze chodzi dziwnie. No wiec chwilka na rogrzanie i ruszamy. jedziemy, zaczyna byc juz ok ssanie do zera (to jeszcze taki archaiczny model z ssaniem

Dodam jeszcze ze samochód tak samo zachowuje sie na gazie jak i na paliwie. mam uzupełnioną wode w ukladzie chłodniczym. Olej na poziomie.
czasem jak juz stanie i krece nim to słychac jak strzela z tłumika ;/