Jest tak: mam z tyłu koła w nagatywie i belkę do remontu. Teraz mam pytanko: czy jest szansa na zachowanie takich kątów na kołach (bo mi się sympatycznie po zakrętach śmiga
negatyw na tylnych kołach
negatyw na tylnych kołach
Na starcie ostrzegam: nigdy jeszcze nie robiłem niczego przy belce, więc jestem raczej laikiem
Jest tak: mam z tyłu koła w nagatywie i belkę do remontu. Teraz mam pytanko: czy jest szansa na zachowanie takich kątów na kołach (bo mi się sympatycznie po zakrętach śmiga
)? Czy po zregenerowaniu belki można jeździć z negatywem nie zużywając tego i owego (nie liczę opon, oczywiście
) przedwcześnie? Czy da się jakoś przednie koła postawić w negatywie?
Jest tak: mam z tyłu koła w nagatywie i belkę do remontu. Teraz mam pytanko: czy jest szansa na zachowanie takich kątów na kołach (bo mi się sympatycznie po zakrętach śmiga
- woocash
- Peugeot 205 Master
- Posty: 4588
- Rejestracja: 10 lut czw, 2005 1:56 pm
- Posiadany PUG: 205 ph1 1984 GR
- Numer Gadu-gadu: 9752783
- Lokalizacja: Katowice
hmm ciekawe dlaczego Ty, Dżon i ja ostatnio tak narzekamy na nasze fury
, sory za OT 
ale miom zdaniem nie da się zachowac negatywu, bo niby jak, musiałbyś mieć belkę wygiętą? przecież to się bierze z luzów chyba...
ale miom zdaniem nie da się zachowac negatywu, bo niby jak, musiałbyś mieć belkę wygiętą? przecież to się bierze z luzów chyba...
Najaktywniejszy w dziale: Stare forum techniczne
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
-
Jojack
zdecydowanie naprawiaj belke.nigdy nie bedziesz wiedzial w jakim stanie jest belka ktora kupisz, dopiero jak postawisz puga na kolach i sie przejedziesz.
ja zamontowalem nowa belke niby w super stanie a po tygodniu sie rozj....
jak chcesz miec belke na wieki to doloz po jednym lozysku na wahacz, zamiast wytartego teflonu. bedzie super. pozdro
ja zamontowalem nowa belke niby w super stanie a po tygodniu sie rozj....
jak chcesz miec belke na wieki to doloz po jednym lozysku na wahacz, zamiast wytartego teflonu. bedzie super. pozdro
Nie wiem o jakim teflonie piszesz...? i w jakim celu to łozysko? zewnętrznego już drugiego nie zmieścisz, a wewnętrznemu nie trzeba pomagać... Zewnętrzne się sypią, bo dostaje sie wilgoć i syf przez uszczelniacze...Jojack pisze: jak chcesz miec belke na wieki to doloz po jednym lozysku na wahacz, zamiast wytartego teflonu. bedzie super. pozdro
Chcesz mieć dobrą belkę to koniecznie nowe uszczelniacze i proponuje zamontować smarowniczki bo póki jest smar nic nie powinno się rozsypac.
-
przemekk
Chcesz mieć dobrą belkę to koniecznie nowe uszczelniacze i proponuje zamontować smarowniczki bo póki jest smar nic nie powinno się rozsypac.
W pelni sie zgadzam
ODRADZAM KUPOWANIE UZYWANYCH BELEK - bo sam sie w takowa wrobilem i tak czy siak musialem swoja orginalna zregenerowac bo tamta byla jeszcze gorsza od mojej
gdy belka jest wyciagnieta to luzow prawie nie zauwazysz dopiero jak sie przykreci do auta i wszystko pozaklada to wtedy luz jest wyczuwalny
mnie naprawa belki wyniosla 600 zl ( wszystkie nowe lozyska + jeden czop + tulejka w wybite gnizado lozyska)
sam wszystko rozebralem i obaczylem co w trawie piszczy no a potem niestety musialem oddac do serwisu bo nie chcialem sie brac za dorabianie tulejek i wymiane czopa
chociaz przyznaje ze z tego co widzialem to wymiana czopa to nic strasznego bo oni tego ani nie nagrzewaja ani nie oziebiaja (a tak wszesniej slyszalem) tylko maja z zajebistego podnosnika zrobiona prase i tym to wyprasowuja
ale niestety naprawa belki to spory koszt
-
invictus
-
przemekk
-
invictus