Po zapaleniu silnika na zimno ma nierówne obroty, a jak wypiołem czujnik temperatury obroty się ustabilizowały i jakby równiej zaczął chodzić. Czy może to być to. ja już niemam pomysłów.

Jeśli silnik ma równe ciśnienie na wszystkich garach to będzie chodził nawet jeśli będzie to 9 i wcale nie musi brać oleju. jeśli ma rozbieżności ciśnienia większe niż 1 to może zacząć szarpać i przerywać.Banita pisze:Mozesz mi wyjasnic w jaki sposob mija sie to z prawda? Rozszerzyles, to co napisalem, ale tego nie podwazyles.
moze silnik oleju to duzo nie bierze, ale znacznie go zanieczyszcza przedmuchami i potrzeba wtedy czestszych zmian.MBR pisze:Jeśli silnik ma równe ciśnienie na wszystkich garach to będzie chodził nawet jeśli będzie to 9 i wcale nie musi brać oleju. jeśli ma rozbieżności ciśnienia większe niż 1 to może zacząć szarpać i przerywać.Banita pisze:Mozesz mi wyjasnic w jaki sposob mija sie to z prawda? Rozszerzyles, to co napisalem, ale tego nie podwazyles.